wtorek, 18 października 2011

Zdziczałe psy

Bardzo trudnym tematem jest odstrzał dzikich psów w lasach. Kiedy myśliwy może stzrelić do psa w lesie? Są następujące zasady:
  • myśliwy musi mieć odstrzał wydane przez zarządcę obwodu łowieckiego (Łowczy KŁ)
  • pies musi być bez opieki i wykazywać oznaki zdziczenia
  • pies musi znajdować się ponad 200m od obszarów mieszkalnych
  • pies musi stanowić zagrożenie dla zwierząt dziko żyjących (w tym łownych)
Z reguły myśliwi nie strzelają do psów jednak presja mediów na sensację jest tak wysoka, że sprawa jest zawsze nagłaśniana. Jeśli myśliwy decyduje się na strzał do psa (kota) ma na celu dobro zwierzyny leśnej. O czym mowa? Zdziczałe psy bardzo często atakują dzikie zwierzęta. Niedawno znalazłem blog, który porusza ten temat. Oto adres

http://pieswlesie.blogspot.com/

niedziela, 16 października 2011

Cietrzew

Na blogu możecie zobaczyć piękne zwierzę. Jest to drugi z największych kuraków w Europie (większy jest tylko głuszec). Niestety ptak zagrożony jest wyginięciem, ze względu na wysokie wymagania i zbyt wzrastającą populacją drapieżników. Dawniej cietrzew był popularny. Obecnie jest prawie niespotykany.

Kto jest wrogiem cietrzewia? Niestety ma ich wielu tj. lis, szop pracz, jenot, borsuk, zdziczałe koty i psy. Także nie bez winy jest człowiek, który niszczy (czasem nawet nieświadomie) ostoję cietrzewia. Penetrując np. teren ochrony cietrzewia.

Co mogą zrobić myśliwi dla tego wspaniałego ptaka? Zmniejszając liczbę drapieżników, które w naszej przyrodzie nie mają naturalnych wrogów, poprzez regularny ich odstrzał.. Zastanówmy się jakie zwierzę zapoluje na lisa, szopa czy jenota? ŻADNE!!! Drapieżniki wybiją cietrzewia, zaś potem same mogą paść ofiarami głodu. Nie możemy dopuścić aby tak piękny ptak jak cietrzew zniknął z naszych lasów. Myśliwi muszą ratować cietrzewia.

czwartek, 13 października 2011

W czym problem?

Myśliwi są potrzebni. Strzelanie jest etyczne, także i noszenie futer jak najbardziej nie narusza zasad powszechnie przyjętej etyki postępowania. Główny problem istnieje w stereotypach i braku w logicznym myśleniu. Dlatego trzeba zachęcać, żeby ludzie przynajmniej chcieli zrozumieć na czy polega współczesne łowiectwo. Nie każdy może je pochwalać ale najważniejsze jest aby je rozumiał. 

Jest jedno "ale". Żeby rozumieć, trzeba chcieć. Jednak dziś raczej większość "niewtajemniczonych", nie wie czym jest myślistwo. Od czasów kiedy jeden stereotyp się utrwalił wiele się zmieniło. Problem jest w tym, że większość ludzi po prostu woli przyjąć negatywną opinię, bo skandal im bardziej działa na wyobraźnię tym jest lepszym tematem do rozmowy. Zwłaszcza w takim społeczeństwie, które narzeka i zazdrości, że inni mają lepiej.

Ktoś przytoczył mi kiedyś taką anegdotę. W Holandii jeśli ktoś widzi, że sąsiad ma krowę to wtedy stara się nabyć drugą, żeby mieć więcej, a w Polsce, jeśli sąsiad ma o jedną krowę więcej to trzeba zrobić wszystko, aby mu ta krowa, zachorowała czy jeszcze gorzej, zdechła.

No ale miało być o ekologii. O tym następnym razem.

Myślistwo a Etyka

Zastanówmy się czy strzał do zwierzęcia jest etyczny.
Czy noszenie naturalnych futer jest etyczne? Czy łowiectwo jest potrzebne?

Strzał do zwierzęcia jest jak najbardziej postępowaniem etycznym. Pod warunkiem, że strzał zostanie wykonany zgodnie z powyżej przedstawionymi zasadami. Zwierzę strzelone nie jest narażone na cierpienia. Dla potwierdzenia tego stwierdzenia może być wizyta w rzeźni gdzie zwierzęta są zabijane masowo, a kolejne widzą śmierć swoich pobratymców. Tak więc uważam że strzał jest etyczny. Co więcej zwierzyna może usłyszeć myśliwego. Może uciec. A czy świnia w rzeźni ma gdzie uciec?

Noszenie naturalnych futer jest także etyczne. Wielu ludzi potępia jednak takie postępowanie. Dlaczego? W takim razie powinni zrezygnować też z butów, torebek, skórzanych kurtek, czy pasków do spodni. Oczywiście można nosić sztuczne futra. Tylko że ich wyprodukowanie przyczyni się do powstawania wielu szkodliwych związków, które ulatniają się do atmosfery mocno ją zanieczyszczając. Czy to jest etyczne, wszak że wszyscy dążymy do niezatruwania środowiska?

Łowiectwo jest potrzebne. Podaje to prosty przykład. Zakładamy, że nie strzelamy dzików. Ich populacja rośnie. Zwierzęta muszą jeść. W las stanie się zbyt mały aby wykarmić tyle zwierząt. Logiczne jest, że dziki zaczną wchodzić na pola uprawne i niszczyć trud pracy rolników. Nie można na to pozwolić, ponieważ byłoby to zachowanie nieetyczne względem człowieka.

Na początek... O czym to będzie

Witam wszystkich. Zdecydowałem się na prowadzenie tego bloga chociaż myślę, że wcale niełatwe będzie uświadomienie większości odwiedzających na czym polega łowiectwo, i co to ma wspólnego z ekologią. Otóż ma i to całkiem sporo.

Myślistwo w dzisiejszych czasach wywołuje wiele spekulacji. Wielu ludzi postrzega myśliwych jako żądnych krwi zabójców polujących tylko dla rozrywki. W takim przekonaniu utwierdzają ich powszechnie przyjęte stereotypy. Dodatkowo negatywny wizerunek myśliwych jest kształtowany przez media (np. odcinek „Uwagi!” w TVN pt. „Łowiectwo – tradycja czy krwawa zabawa?”). Dodatkowo brak podstawowej wiedzy ekologicznej i przede wszystkim brak zdrowego rozsądku i myślenia, powoduje że myśliwi są postrzegani w złym świetle. Wielu ludzi nie zna i nawet nie zapoznało się z zasadami postępowania myśliwych na polowaniach. Nie wiedzą, że oprócz strzelania myśliwi wykonują szereg przeróżnych innych prac na rzecz zwierząt. (reintrodukcje zwierząt, budowa paśników, wystawianie lizawek, budowa remiz, wykładanie pożywienia w okresie zimowym, sadzenie drzew). 

Najgorszym czynnikiem jest nieznajomość zasad hodowli w łowisku. Odgórnie większość myśli, że strzela się do wszystkiego co się rusza i każdej porze. Przeciętny obywatel nie wie, że na każdy rok są ustawiane plany polowań. Dany obwód łowiecki może strzelić określoną liczbę zwierząt. Limitów NIE WOLNO PRZEKRACZAĆ!